sobota, 8 kwietnia 2017

Hejka pozdrawiam wszystkich czytelników

Hej dawno mnie tu nie było. Nie miałam czasu pisać tu. Wiecie sami jak to jest nauka  i inne sprawy.
Ostatnio w moim życiu dużo się dzieje. Miałam wam podziękować za to,że ktoś jednak czyta mojego bloga wiem że rzadko coś nowego dodaje, ale rozumiecie jak ktoś dużo się uczy.

Ps: Jak chcecie wiedzieć coś o mnie to piszcie.



Dostałam ostatnio pytanie takie: 
Co bym zrobiła? Gdybym się zakochała  w przyjacielu który mieszka 600 km o de mnie ,a mam chłopaka z którym jestem od 1,5 roku.


      Miałam tak kiedyś,że podobał mi się chłopak inny,a byłam w związku. Powiem ci tak lepiej tego wszystkiego  nie chrzanić. Najpierw zobacz czy go kochasz,a później się zastanów się  czy ten przyjaciel znaczy dla ciebie coś. Ja bym ci radziła żebyś nie podchodziła do tego  pochopnie. Czasem jest tak,że ta osoba dużo ci pomogła w związku i możesz się zakochać w tej osobie, a później może się stanąć ci bliższa i od tego związek czasem się niszczy. Jeśli się ma takiego przyjaciela którego znasz dobrze nawet (przynajmniej ) dwa lata. To możecie coś kombinować razem. Bardziej chodzi też o odległość Jak macie taką różnice to  jedno by musiało zmienić dotychczas życie swoje.
       Wracając do mnie co bym zrobiła na twoim miejscu. Wybrałabym, że najpierw bym wolała zobaczyć czy coś jeszcze czuje do jego coś,a później bym działała.


PS. Mam nadzieję ze pomogłam :)
     Pozdrawiam
Piszcie jak macie pytania, chętnie pomogę.  

sobota, 1 października 2016

Notka 12. Czy istnieje miłość od pierwszego wejrzenia chodzi, że przez internet?

Moim zdaniem miłość przez internet istnieje. Ja np. poznałam taką osobę przez internet do tej pory jestem z tą osobą czasem kłócimy się. Są też kryzysy w związku, czasem jest dobrze, a czasem jest źle. Jeśli pozna się osobę taką przez internet i dzieli was odległość mała to trzeba ufać bardzo tej osobie,być jej wiernym, nie spotykać się za plecami z kimś innym i nie ograniczać tej osoby. Od czasu do czasu z tą osobą się spotykać spędzać jak najwięcej z tą osobą czasu. Dużo pisać z tą osobą i rozmawiać przez telefon być obecna/y w jej życiu cały czas.
Miłość przez internet to rzadko się zdarza,bardziej istnieje przyjaźń. Przyjaciel przez internet jak się znacie już bardzo dobrze to czasem może się przerodzić się w miłość.
Radziłabym ci na razie się nie zaangażować, najlepiej najpierw zacząć od koleżeństwa,a później można myśleć co dalej. Czasami zdarza się tak,że chłopak tylko chce się za przyjaźnić i nic więcej nie chce. Trzeba patrzeć się na gesty chłopaka.

PS. Życzę szczęścia najczęściej to nie wypala.  

niedziela, 7 sierpnia 2016

Notka 11. Opisz swoje ostatnie doświadczenia przez internet?

Ostatnio nie mam czasu coś pisać. Zaczęłam nie dawno nową znajomość przez internet. Czy taka prawdziwa znajomość istnieje? Codziennie zadaje sobie takie pytanie. Dla mnie taka znajomość istnieje. Ponieważ poznałam taka osobę przez internet. Myślę,że to mój ideał,wiem ze ideał chłopaka nie istnieje. Teraz widzę to. Wiecie boje się chyba pierwszy raz spotkać z tą osobą przez neta. Tyle razy byłam zraniona,teraz się boje zaufać na nowo. Mam taki zamiar spotkać i zmierzyć swój lęk,ale nie wiem czy się odważę. Jeśli bym miała taką opcję,jakby był z tej samej miejscowości co ja mieszkam. To zawsze jest opcja,że można uciec jak mi się nie spodoba z wyglądu. Teraz jest ryzyko takie,że przyjedzie z innej miejscowości i tak nie ładnie, jak ja się nie pokażę. Wiecie Pierwszy raz się tak boję. Nigdy jeszcze się tak nie bałam. Czy się zdecyduje spotkać?? To chyba po wakacjach się odważę z nim spotkać.

Ps. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji jak chcecie o coś spytać to piszcie. Chętnie odpowiem.
  

czwartek, 21 lipca 2016

Notka 10 Czy miłość przez internet istnieje i jak to się kończy najczęściej ?

Tutaj akurat jestem na bieżąco i w temacie.

Jakiś czas temu poznałam pewnego chłopaka przez internet. Bardzo przyjemnie nam się razem pisało. Miałam wrażenie, że pierwszy raz od dłuższego czasu poznałam kogoś normalnego. Myślałam, że właśnie zyskałam nowego kolegę. Pisaliśmy na luzie przez kilka następnych dni. W końcu zdecydowałam się podać mu swojego fb. I wtedy zaczął mnie podrywać. Pisał mi różne komplementy itd. aż w końcu wyraźnie dał mi do zrozumienia, że chce, abym była jego dziewczyną. Nie zgodziłam się od razu, musiałam to przemyśleć. Nie chciałam chłopaka, ponieważ nadal byly we mnie rany pozostawione przez innych mężczyzn. Ale w końcu zaryzykowałam, tłumacząc sobie, że jak nie spróbuję, to się nie dowiem jak to będzie. Niestety, nasz związek nie potrwał długo. Rozstaliśmy się, nie mogliśmy się często ze sobą dogadać. Poza tym..utrzymać zwykłą znajomość przez internet jest czasem trudno, a co dopiero związek. Jednak przekonałam się, że miłość przez internet jest możliwa, ponieważ naprawdę się w nim zakochałam i wciąż coś do niego czuję. Chyba po raz pierwszy w życiu..niestety, nie wyszło nam- byliśmy zbyt różni..na dodatek duża odległość (ok. 600 km) nam nie sprzyjała. Teraz minie "trochę" czasu aż całkiem się ogarne i zapomne, no ale..
Podsumowując: Według mnie miłość przez internet jest jak najbardziej możliwa i jeżeli ma się duże szczęście, może się udać. Niestety, w większości przypadków to nie wypala jednak.

niedziela, 3 lipca 2016

Notka 9. Opisze swoje doświadczenie z facetami.

                     Moje doświadczenia z chłopakami zaczęły się rok temu. Poznałam wtedy dużo osób na czacie,ale najpierw musiałam poznać ich dobrze,żeby później podać im numer telefonu. Nie do każdego miałam zaufanie i nie każdemu dawałam swój numer telefonu bądź nie dawałam im Fecebooka.
                  W 10 styczniu 2015 roku poznałam chłopaka miał na imię Bartek. Zakochałam się w nim nie do opamiętana,ale to było krótko trwałe zauroczenie. Później tak po miesiącu powiedział ze ma dziewczynę i tylko chciał się zabawić mną. Dwa miesiące sobie odpuściłam sobie chłopaków. Aż znowu nie poznałam innego tym razem miał na imię Mateusz i tym razem uważałam,żeby nie zostać znowu zraniona. Pamiętam to do dziś w 26 marcu 2015 roku. Zaczepił mnie on na GG. Pisaliśmy codziennie jakoś. Planowaliśmy spotkanie,ale do spotkania nigdy nie doszło. On ciągle pracował nie miał czasu albo miał czas i później coś mu wypadało. Po dwóch miesiącach się zakochałam w nim, Wtedy nie zwracałam uwagi,że go nie znam w rzeczywistości tylko podczas tego czatu. Nie obchodziło mnie to w tym czasie,aż do momentu kiedy on zaczął mnie obrażać, gnębić i inne rzeczy na mój temat gadać,to bolało. Po jakimś czasie się okazało ze on był chory psychicznie. Parę razy go spotkałam w rzeczywistości,ale nigdy nie podszedł i nie zagadał. Kontakt zakończyliśmy w  30 czerwca 2015 roku. Wspierała mnie przyjaciółka najlepsza <3  w trudnych momentach. Dałam sobie spokój z chłopakami do czasu kiedy nie spotkałam kolejnego na mojej drodze,ale w tym przypadku było inaczej. Myślałam,że coś z tego będzie. Poznaliśmy się w 10 grudnia 2015 roku,a zakończyliśmy tą znajomość w 6 stycznia 2016 roku. Tu było trochę inaczej:zaprosił mnie na randkę. Poszłam w umówione miejsce.Zobaczyłam świeczki wino i romantyczna kolację. Rozmawialiśmy i wszystkim mieliśmy dużo tematów do rozmów. Myślałam ze to ten,ale jak zaprosiłam go do domu i jak zobaczyli go rodzice to już wszystko się popsuło między nami. Zerwaliśmy kontakt prawie z dnia na dzień. Wyjechał do Francji musiał o mnie zapomnieć podobno. Później go widziałam z moją byłą kumpelą. To wróciły mi wtedy wspomnienia o nim. Moja Best Friends pocieszyła mnie. Powiedziała,że był idiotą skończonym. Po jakiś czasie zapomniałam o nim. Postanowiłam się skupić na nauce. Pisałam dużo z ludźmi na czacie,poznałam fajnych ludzi do dziś mam z nimi kontakt. Poznałam tą fajnego kolegę zaczęliśmy jak na razie od pisania i poznawania się. Spotkaliśmy się w lutym pierwszy raz. Później częściej po mnie przychodził do szkoły nawet i odprowadzał mnie do domu. Przyjaźń trwała tak około dwa miesiące. Pierwszy raz zaprosiłam taką osobę którą poznałam przez internet na urodziny. Robiłam 18-stkę tak w ponad połowie marca. To Wtedy tak zaczął się do mnie na urodzinach pierwszy raz przystawiać żebym mu dała buziaka albo chciał mnie dotykać za biodra. W końcu w 6 kwietniu 2016 roku zostaliśmy parą. Najpierw układało się dobrze,po czasie zaczął się robić namolny i inny jakiego go poznałam. Wstawał się co raz gorszy. Raz nawet klepną mnie przy przyjaciółce. Wydarłam się wtedy na niego i zaczęło od tego momentu się nie układać. Później były tam jeszcze inne momenty z jego strony. Był zazdrosny z kim pisze i o moją przyjaciółkę. To wtedy dodarło do mnie,że go nie kocham tylko to było zauroczenie długotrwałe. Rozstaliśmy się 17 maja. tego roku. Pisał do mnie esemesy po rozstaniu,ale ja mu nie odpisywałam miałam dość jego. Proponował mi dużo spotkań żebym się z nim spotkała,ale ja chciałam o nim zapomnieć. Już do tej chwili nic z nim nie chce mieć do czynienia. Zero kontaktu z tą osobą.
                Zawsze wspierała mnie ukochana przyjaciółka w najtrudniejszych momentach dla mnie. Moje doświadczenia z chłopakami to takie:że staram się być bardziej ostrożna. Wolę poznawać dużej chłopaka zanim się zdecyduje z nim "zostać para". Na tą chwilę nie szukam chłopaka. Wolę być sama. Może na studiach poznam fajną osobę. Jak na razie wolę przez dwa lata być sama i jak najwięcej czasu spędzać czas z przyjaciółką.    


Jeśli macie pytania to piszcie w komentarzu.
Pozdrawiam Serdecznie

piątek, 3 czerwca 2016

notka 8

Pytanie: Co sądzisz o chłopaku z internetu?
              Czy miłość przez internet jest możliwa?  


         Moim zdaniem chłopak z internetu to zdarza się raz na milion taki idealny,jak się zdarzy taki to można z nim pisać poznawać go jaki jest i w ogolę. Najlepiej go bardzo długo poznawać bo do końca też nie wiemy jaki jest. Po jakimś czasie może okazać się chory psychicznie , nieobliczalny psychicznie, nie daj boże jakiś zboczony lub będzie mu tylko o jedno chodzić. Wtedy najlepiej z tą osoba zakończyć jak najszybciej znajomość. Trzeba tą osobę zablokować na portalach wszystkich i numer zmienić lun zablokować tą osobę.
        W ogolę chłopaka powinno się szukać w realu, a nie na portalach jakich, rzadko można poznać ciekawą osobę na czacie. Jeśli się pozna to jest ryzyko poznania tej osoby bo można trafić na osobę która się nie podaje za tą osobę np.: może okazać się starsza, osoba zboczona, lub nie zrównoważona psychicznie. Jeśli się zdecydujecie już na spotkanie z ta osobą z internetu to uważajcie jaka ta osoba jest. Miłość przez internet moim zdaniem istnieje znam osobiście takie przypadki  to trzeba dużo czasu poświecić i poznać tą osobę na internecie spotykać się regularnie z tą osobą. Nie olewać jej na spotkanie z kolegami tylko jak najwięcej czasu ukochanej osobie poświęcać czas. Pisać do niej esemesy codziennie, dzwonić kila razy dziennie. Spotykać się, ale to zależy czy ta osoba jest blisko to każdą chwilę można z nią spędzać czas. Jeżeli ta osoba ukochana mieszka trochę daleko to ,trzeba mieć zaufanie i od czasu do czasu albo ukochana powinna odwiedzać bądź ukochany. 
       Moim zdaniem miłość przez internet jest możliwa,ponieważ jeśli się zakochamy w tej osobie od pierwszego wejrzenia i ta osoba też to jest to możliwe,to się nazywa odwzajemnione uczucie i zdarza się bardzo rzadko.Jak się to już zdarzy to trzeba oto dbać,szanować to co się ma. Po czasie może się okazać,że to nie to jednak. 
   

piątek, 20 maja 2016

Notka 7 :*

Pytanie: Co to jest miłość?
Jak to poczuć?
Czego nie wolno robić w związku?

Miłość jest to jak się zobaczy osobę tą właściwą i poczuję się to coś do tej osoby. Możesz poczuć motyle w brzuchu, nie będziesz się skupiać na lekcjach tylko o nim myśleć, tzw chodzić z głową chmurach. Czasami miłość może być długim zauroczeniem i możesz się przekonać ze kochasz kogoś innego a tą drugą osobę zranisz. Wtedy musisz być pewna na 100%  kochasz czy to długie zauroczenie tą osobą. Miłość może trwać całe życie lub po czasie się możecie rozstać mogą być różne przyczyny tego rozstania np. może być coś takiego,że zakochasz się w przyjacielu bądź twój chłopak w przyjaciółce jakieś lub innej jakieś dziewczynie to powinien ci zawsze prawdę mówić. W związku jest potrzebne zaufanie, szczerość bez kłamstw,bo jak będą to widać, że to nie ma sensu bycie razem. Najlepiej opowiedzieć chłopakowi jaka jesteś od początku, ale po 2-5 miesiącach najlepiej się otworzyć. Nie wolno zdradzać chłopaka np. że się spotkasz z kolegą z czatu nie ważne jest czy on przyjdzie lub nie, ale chłopcy traktują już jako zdradzę. Trzeba być w związku uczciwym, bez oszukiwania.